Dzwonię do babci.
B: Karolcia, słyszysz mnie?
Ja: No tak.
B: Bo ja nie mam zębów i mi się wydaję że nie mówię.....
....
Ja: To ja jutro wpadnę.
B: Nie wpadaj tylko przyjdź, ja nie lubię małych dzieci.
Poza tym byłam w pracy w której było dziwnie. Miałam wrażenie że siły wygłodniałego Mordoru opanowały wszystko.
Ale czemu się dziwić, skoro zmagamy się z chorobami cywilizacyjnymi : Głupotą i uzależnieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz